Po burzy
- Szczegóły
- Kategoria: Z Aniołami
- Odsłony: 11832
sł.Fiodor Tiutczew, Piotr Podgórski
Zmyte nocnymi ulewami
Po burzy śmieją się niebiosy
W dolinach między gór skłonami
Snują się wstęgą
Lśniąc od rosy.
Szczyty najwyższych gór jedynie
Mgieł pasmo do połowy skryło
Niby tajemny dwór w ruinie
Stworzony niepojętą siłą
Brody rozsmukłych wodospadów
Grzmią o kamienie echem wzgórzy,
Ptak jął zaśpiewem budzić ciszę
Huczących nocą w kotłach burzy.